Lechia Gdańsk w obecnych rozgrywkach wciąż liczy się w walce o udział w europejskich pucharach. Zespół Piotra Stokowca ma spore szanse na awans do grupy mistrzowskiej, a ponadto zagra w półfinale Totolotek Pucharu Polski. W związku z tym w Trójmieście już myślą o wzmocnieniach na kolejny sezon.
Według informacji przekazywanych przez serwis sport.interia.pl wypożyczony z Cracovii do końca bieżącego sezonu Jaroslav Mihalik, pozostanie w Gdańsku również na kolejny sezon. To spore wzmocnienie Lechistów, zważywszy na obecną formę reprezentanta Słowacji.
25-letni lewy skrzydłowy latem 2017 roku po udanych młodzieżowych Mistrzostwach Europy U21 został wykupiony przez Cracovię za rekordowe w skali klubu 850 tysięcy euro. Piłkarz w zespole Pasów okazał się jednak sporym rozczarowaniem, do czego doszedł konflikt z władzami klubu.
Dopiero w rundzie wiosennej zaczął grać regularnie, a prawdziwy popis swoich umiejętności dał w starciu z Zagłębiem Lubin (4:4), w którym zdobył dwie bramki. Po wznowieniu rozgrywek wystąpił w obu meczach, będąc ważnym elementem w układance trenera Stokowca. Przedłużenie wypożyczenia o kolejny rok wraz z zawarciem w nim opcji wykupu oznacza, że w klubie z Trójmiasta wiążą z Mihalikiem swoją przyszłość.
Według informacji przekazywanych przez serwis sport.interia.pl wypożyczony z Cracovii do końca bieżącego sezonu Jaroslav Mihalik, pozostanie w Gdańsku również na kolejny sezon. To spore wzmocnienie Lechistów, zważywszy na obecną formę reprezentanta Słowacji.
25-letni lewy skrzydłowy latem 2017 roku po udanych młodzieżowych Mistrzostwach Europy U21 został wykupiony przez Cracovię za rekordowe w skali klubu 850 tysięcy euro. Piłkarz w zespole Pasów okazał się jednak sporym rozczarowaniem, do czego doszedł konflikt z władzami klubu.
Dopiero w rundzie wiosennej zaczął grać regularnie, a prawdziwy popis swoich umiejętności dał w starciu z Zagłębiem Lubin (4:4), w którym zdobył dwie bramki. Po wznowieniu rozgrywek wystąpił w obu meczach, będąc ważnym elementem w układance trenera Stokowca. Przedłużenie wypożyczenia o kolejny rok wraz z zawarciem w nim opcji wykupu oznacza, że w klubie z Trójmiasta wiążą z Mihalikiem swoją przyszłość.
Komentarze
Prześlij komentarz